Dzisiaj mija dokładnie 28 lat od premiery pierwszej części "Koszmaru z ulicy wiązów". Z tej okazji chciałem przypomnieć sylwetkę Freddy'ego, który na stałe wpisał się do kanonu filmowych zabójców.
Arogancki, mistrz czarnego humoru, bezwzględny. Taki właśnie jest Freddy. Bohater serii "Koszmar z ulicy wiązów". Tytuł filmu nie wziął się znikąd, albowiem w Dallas na Elm street w 1963 r. odstrzelono prezydenta Johna F. Kennedy'ego. Akcja całej serii rozgrywa się w Springwood, małej miejscowości w stanie Ohio. Dziesięć lat minęło odkąd Fred Krueger został spalony żywcem w swojej kotłowni przez rodziców z ul. Wiązów. Rodziców, którzy stracili swoje dzieci przez tego maniaka. Z braku dowodów i w strachu przed kolejnymi zabójstwami sami wymierzyli sprawiedliwość. Teraz jednak koszmarne sny zaczynają nawiedzać te dzieci, które przeżyły piekło swojego osiedla. Nieświadome tego co działo się lata temu śnią o mężczyźnie z poparzoną twarzą, brudnym zielono-czerwonym swetrze i rękawicą z ostrymi jak brzytwa nożami. Czwórka przyjaciół spędza noc w domu Tiny, by podtrzymać ją na duchu po wyjeździe matki. Jednak ta noc okazała się dla niej ostatnią w życiu ( i tak nieźle skoro miała seks z chłopakiem ). Policja oskarża Roda o zabicie Tiny, jednak Nancy ( główna bohaterka ) ma przeczucie, że mógł to być zupełnie ktoś inny, ponieważ jej śniła się ta sama odrażająca istota co koleżance. W miarę oglądania filmu dowiadujemy się coraz więcej o postaci z koszmarów. Umiera Rod, Nancy jest na skraju wyczerpania psychicznego, jej matka i chłopak uważają ją za świruskę. Jednak gdy ginie Glen ( pierwsza rola Johnny'ego Deppa ) dziewczyna zbiera się w sobie i chce unicestwić bestię (really ?). Nancy wyciąga Freddy'ego ze snu, by w świecie realnym dać mu porządne lanie. Jednak przed ostateczną rozgrywką Krueger zabija matkę Nancy.
Gdy dziewczyna odbiera mu moc, którą czerpał ze strachu swoich ofiar koszmar się kończy i dziewczyna wychodzi przez drzwi by móc się cieszyć pięknym słonecznym dniem wraz ze swoją matką i przyjaciółmi, którzy wcześniej zostali zabici. Aczkolwiek końcówka zostawia otwartą furtkę dla sequelu, gdy dziewczyna odjeżdża samochodem, który dziwnym sposobem jest kierowany niewidzialną siłą, a ręką Freddy'ego wciąga matkę Nancy przez malutkie okienko w drzwiach do domu...
Teraz ludzie mogą spać spokojnie, ale jak długo... ?
Tak więc wszystkiego najlepszego i oby na 50-lecie było tylu fanów tego filmu jak jest teraz, a nawet więcej
